Wczesne poniedziałkowe popołudnie (1 września). Matka Dawidy, Iwona Jędryczyk, niepokoi się, że córki jeszcze nie ma w domu. - Mieszkamy w Twardogórze (Dolnośląskie). Rano przed godziną 7 Dawida wyszła na pociąg do Wrocławia. Umówiłyśmy się, że będzie wracać pociągiem o 13.30. Nie wróciła - opowiada zrozpaczona. Dawida nie miała przy sobie telefonu komórkowego. Już kilka minut po godz. 15 rodzice zaczęli obdzwaniać znajomych. Niestety, nikt nie wiedział, gdzie jest dziewczyna. Dzielnie walczyła po wypadku Dawida 3 lata temu została ranna w wypadku samochodowym. Miała bardzo poważny uraz głowy. Była w śpiączce. Przez długi czas miała kłopoty ze wzrokiem i słuchem. Rehabilitacja dziewczyny ciągnęła się miesiącami. Nie mogła chodzić do szkoły (była uczennicą V Liceum we Wrocławiu). Ale nie poddawała się. Rodzice zdecydowali, że będzie miała indywidualny tok nauczania. W tym roku Dawida zdała maturę. - Po tym wypadku cały czas była pod opieką psychologów. Miała potężny uraz. Jest bardzo wrażliwą i mądrą osobą, ale jej emocje wciąż są bardzo rozchwiane. Decyzje, które podejmuje, nie zawsze są adekwatne do sytuacji. Bywa zagubiona, nie zawsze potrafi realnie ocenić sytuację. To dodatkowo ją naraża na niebezpieczeństwo - opowiada matka zaginionej. Zadzwońcie natychmiast Ostatni raz Dawidę widziano 1 września o godzinie 14 w Rynku we Wrocławiu. Prawdopodobnie poszła tam z kimś, kogo poznała w nowej szkole na uroczystości rozpoczęcia roku. W poszukiwania dziewczyny zaangażowani są specjaliści z Komendy Wojewódzkiej Policji. Szukają jej też znajomi. - Odezwała się do nas koleżanka Dawidy, która mieszka we Wrocławiu. To ona i jej znajomi pomagali rozwieszać ogłoszenia i zdjęcia córki. Wierzę, że Dawida się znajdzie i że nikt nie zrobi jej krzywdy - dodaje pani Iwona. Dawida ma 170 centymetrów wzrostu, jest blondynką i ma zielone oczy. Tego dnia ubrana była w czarną spódnicę mini, białą bluzkę i czarny żakiet. Ktokolwiek widział dziewczynę, jest proszony o pilny kontakt z najbliższą komendą policji. Można też zadzwonić na infolinię Fundacji Itaka, która także pomaga w poszukiwaniach dziewczyny. Maja Majewska maja.majewska@echomiasta.pl