Zawody organizowane przez firmę Lockheed Martin, producenta samolotów F-16, zaliczane są do jednych z najbardziej prestiżowych na świecie. Polscy studenci będą reprezentować nie tylko Polskę, ale i Europę. W zawodach wystartuje ok. 60 drużyn młodych konstruktorów samolotów ze świata, w tym trzy z Polski (Rzeszów, Poznań i Wrocław). Studenci mieli na skonstruowanie modelu 61 dni, ale przygotowania do konkursu rozpoczęły się z początkiem roku akademickiego. W zawodach wygrywa drużyna, która zdoła wynieść jak największy ciężar w powietrze. Studenci uczelni rzeszowskiej są pierwszymi w historii Politechniki Rzeszowskiej (PRz), najstarszej w kraju uczelni cywilnej kształcącej przyszłych pilotów, którzy wezmą udział w tych prestiżowych zawodach. - Bardzo chcieliśmy się zakwalifikować, szczególnie że nasza uczelnia już tak długo istnieje, a jeszcze nikomu dotychczas nie udało się wziąć udziału w zawodach tej rangi. Dla nas jest to wielki prestiż, ale ważne jest też nawiązanie nowych znajomości i wymiana doświadczeń z innymi konstruktorami - powiedział w poniedziałek jeden z młodych konstruktorów z Rzeszowa, Paweł Guła. Reprezentację Politechniki Rzeszowskiej tworzą studenci Wydziału Budowy Maszyn i Lotnictwa: Piotr Nieckarz i Paweł Guła z V roku studiów oraz Błażej Morawski i Maciej Dubiel z III roku. Ich zadaniem było zaprojektowanie i zbudowanie modelu samolotu zdalnie sterowanego, który uniesie jak największy ładunek. Sam model samolotu waży niecałe 5 kilogramów, wraz z ładunkiem - 15 kg. Powstał głównie ze sklejki i lekkiego drewna. Nie wolno było do jego budowy używać komponentów (włókien węglowych i tkanin szklanych). Długość samolotu wynosi niecałe dwa metry, wysokość - pół metra, rozpiętość skrzydeł - dwa metry. Model studentów Politechniki Wrocławskiej o nazwie "Czopun" został obliczony tak, aby przy masie własnej wynoszącej 4 kg zdołał podnieść ciężar 9 kg. Wrocławski zespół Jet Stream to: Artur Zolich z Wydziału Elektroniki - projektant, Przemysław Tomków z Wydziału Mechaniczno-Energetycznego - konstruktor, Tomasz Prokop z Wydziału Mechaniczno-Energetycznego - pilot, i Dawid Kostrzewa z Wydziału Informatyki i Zarządzania - logistyk. Poznań na konkursie Aero Design 2009 reprezentować będzie "Orka", zaprojektowana i wykonana przez studentów Politechniki Poznańskiej. Po serii testów maszyna okazała się poprawna w pilotażu, a wstępne obciążenie wynoszące 4 kg, samolot wytrzymał bez problemów. W zeszłym roku zwycięska ekipa podniosła 11 kg. Zdaniem drużyny, podniesienie podobnej lub większej masy przez poznańską maszynę nie będzie większym problemem. W pierwszym dniu konkursu uczestnicy będą prezentować model, w drugim pokażą jego możliwości. Jak zastrzegł Guła, drużyna nie przetestowała w praktyce swojego modelu. Powodem była zła pogoda oraz obawa, że model może się uszkodzić. Jak podkreślił, wszelkie wyliczenia wskazują, że samolot uniesie 10 kg. - Będziemy go testować na miejscu, bo w razie jakichkolwiek awarii czy uszkodzeń będzie czas, by go naprawić - wyjaśnił. Model samolotu został już wysłany, a młodzi konstruktorzy są w trakcie ostatnich przygotowań do podróży. Jak zapowiadają, chcą przy okazji zawodów promować uczelnię, Dolinę Lotniczą i Rzeszów. Koszt wyprawy i przygotowań wyniósł 30 tys. zł. Wśród sponsorów jest Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego w Rzeszowie, Polskie Zakłady Lotnicze Mielec i Politechnika Rzeszowska. Aero Design to zawody projektowe dla studentów kierunków lotniczych, organizowane od 6 do 8 marca, niedaleko Los Angeles przez Society of Automotive Engineers skupiającą ponad 90 tys. inżynierów z przeszło 100 krajów. Prestiż zawodów potwierdza przejęcie patronatu nad imprezą przez producenta polskich F-16 (Lockheed Martin).