Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus, obecnie trwają przesłuchania policjantów oraz ekspedientek sklepowych. - Przesłuchanie policjantki podejrzewanej o wprowadzenie do obiegu fałszywych pieniędzy zaplanowane zostało na piątek. Wtedy też podejmiemy decyzję co do środka zapobiegawczego jaki zostanie zastosowany wobec funkcjonariuszki - powiedziała rzeczniczka. Dodała, że kobieta w sumie wydała kilkaset złotych na: bluzkę, bolerko, torebkę oraz pierścionek. - Ekspedientka zorientowała się, że pieniądze są fałszywe i zawiadomiła policję - mówiła rzeczniczka. - Nie potrafię jeszcze powiedzieć, skąd pochodziły pieniądze - powiedziała Klaus. Za wprowadzenie do obiegu fałszywych pieniędzy grozi do 10 lat więzienia.