Do zdarzenia doszło w niedzielę (31 stycznia) na parkingu przed barem w Cieplicach. Jak czytamy w "Gazecie Wrocławskiej", nieoznakowany policyjny radiowóz przywiózł pod bar miejscowego złodziejaszka. Ten podszedł do dwóch klientów baru i zaczął się z nimi bić. Jednego z nich brutalnie zaatakował łomem. Zaatakowani mężczyźni skierowali się do samochodu policjantów, którzy przywieźli sprawcę. Zawiadomili ich o zdarzeniu. Funkcjonariusze pozwolili jednak sprawcy najpierw pobić inne osoby, a następnie spokojnie opuścić miejsce zdarzenia. W tym czasie policjanci zajęli się ofiarami. W pewnym momencie funkcjonariusz również bierze łom i zaczyna nim uporczywie bić jednego z mężczyzn, choć ten wcale się nie broni. Obaj zaatakowani klienci zostali skuci, potraktowani gazem i zapakowani do radiowozu. Wszystko to zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. O zachowaniu policjantów została już powiadomiona prokuratura i Biuro Spraw Wewnętrznych.