W poniedziałek po południu dyżurny komisariatu wodnego otrzymał zgłoszenie, że na wysokości hotelu Wodnik płynie wywrócony kajak. Policjant natychmiast wysłał tam wspólny patrol Policji i Straży Miejskiej. Gdy funkcjonariusze dopływali łodzią na miejsce zauważyli dryfujący kajak, odwrócony do góry dnem. W pewnej odległości od niego spostrzegli dwóch mężczyzn, którzy mieli problemy z utrzymaniem się na powierzchni wody i walczyli z silnym nurtem rzeki. Patrol podpłynął do topiących się i wyciągnął rozbitków na pokład łodzi. Jak się okazało uratowani mężczyźni mieli po 27 i 29 lat. Byli trzeźwi. Pomimo, że mieli na sobie kapoki, nie spełniały one swoich funkcji ze względu na to, iż nie były w sposób prawidłowy zapięte. W trakcie rozmowy z nimi funkcjonariusze ustalili, że jeden z mężczyzn nie umie pływać. Na szczęście oprócz drobnych stłuczeń kajakarze nie odnieśli obrażeń. Dzięki sprawnej akcji ratowniczej policjanta z komisariatu wodnego i strażnika miejskiego obu mężczyznom uratowano życie. Policjanci apelują o rozsądek i zachowanie zasad bezpieczeństwa zarówno nad wodą jak i na wodzie.