Jak poinformował rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu asp. Paweł Petrykowski, "dziupla" z częściami znajdowała się w magazynie na terenie powiatu lubińskiego. - Funkcjonariusze ustalili, że zabezpieczone części pochodzą z samochodów skradzionych na terenie Unii Europejskiej m.in. we Włoszech. Wartość skradzionych aut, z których pochodzą m.in. silniki i skrzynie biegów oszacowano na nie mniej niż 850 tys. zł - mówił Petrykowski. Funkcjonariusze zatrzymali do wyjaśnienia 38-letniego mężczyznę wynajmującego magazyn. Obecnie sprawdzają także m.in., gdzie miały trafić kradzione części i nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie. Za paserstwo przedmiotów pochodzących z przestępstwa grozi do pięciu lat więzienia.