Jak poinformowała Anna Kowalów, rzeczniczka prasowa Muzeum Narodowego we Wrocławiu, atrakcją wystawy, czynnej od poniedziałku, będą - zrekonstruowane na potrzeby ekspozycji - dawna pracownia krawiecka i kuchnia. Najstarszymi obiektami wystawy są dwa XVII-wieczne żelazka ze zbiorów własnych muzeum (pochodzące z 1665 i 1680 r.). Wykonane zostały na Śląsku, prawdopodobnie we wrocławskich warsztatach. - To wielka atrakcja, ponieważ XVII-wiecznych żelazek zachowało się w Europie zaledwie kilkanaście, dwa z nich znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Początkowo żelazko stosowane było tylko w krawiectwie, dlatego na wystawie odtworzona zostanie dawna pracownia krawiecka z typowym wyposażeniem, między innymi, ciężkimi siedmiokilowymi żelazkami, piecykiem żeliwnym służącym do nagrzewania kilku żelazek w tym samym czasie - mówiła rzeczniczka. Kowalów dodała, że ciekawostką będzie specjalistyczny sprzęt do prasowania kryz, czepców, plisowanych spódnic czy koronek (koronki prasowało się na zimno przy pomocy szklanych żelazek). W zaaranżowanej pracowni wystawione zostaną również dawne stroje, maszyny do szycia, przyborniki. Kurator wystawy chce zwrócić uwagę również na aspekty techniczne, czyli różne sposoby nagrzewania żelazek: na duszę, ogrzewane węglem drzewnym, gazem i prądem. - Współczesne żelazka azjatyckie pokazują, że także i dziś można korzystać z żelazka nagrzewanego tradycyjnie, bez użycia energii elektrycznej - mówiła rzeczniczka. Dodatkowo pokazane zostaną zabytkowe magle i prasy do tkanin z efektowną XVIII-wieczną pruską prasą na czele, przy pomocy, której prasowano wielkie bele materiałów. W części dotyczącej sprzętów do prania będą zarówno, mające średniowieczny rodowód, kijanki, jak i najnowocześniejsze pralki automatyczne. Na wystawie zaprezentowane zostaną tary do prania - szklana, marmurowa, porcelanowa i mechaniczna tara kołyskowa. Będzie pralka zbudowana z klepkowego drewnianego kotła i wirnika, poruszana ręcznie specjalnych drążkiem. - Nie zabraknie słynnej "Frani" z lat 70. XX w., a także "kosmicznej" pralki Elektrolux z XX-lecia międzywojennego. Wśród dodatkowych eksponatów przybliżających historię prania znajdą się rośliny mydlarskie (mydlnica lekarska, gorczyca) mające właściwości wybielające, których używano kiedyś do prania - mówiła rzeczniczka. Celom edukacyjnym służyć będzie rekonstrukcja XIX-wiecznej kuchni - miejsca, gdzie kiedyś prano i prasowano. Kuchnia wyposażona zostanie w lodówkę na lód, cedzaki, tarki, formy do ciast i legumin. Wystawie towarzyszyć będzie katalog "Dawne żelazka i sprzęty do prania ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu". Według Kowalów to pionierskie w języku polskim opracowanie na temat historii żelazka zawierające obszerny wstęp oraz ok. 200 fotografii. - Znajdą się tam ilustrowane dzieje żelazka od starożytności poprzez średniowiecze, renesans do współczesności. Druga część książki zawiera dzieje wybranych sprzętów do prania, głównie pralki, ale także tar, magli i maglowników - mówiła rzeczniczka.