22-letni mieszkaniec Wrocławia został ujęty w wyniku działań operacyjnych przeprowadzonych przez policjantów z komisariatu na Krzykach przy współpracy z sekcją kryminalną Komendy Miejskiej Policji. Mężczyzna przyznał się do serii podpaleń na ulicy Zaporoskiej, a także do wywołaniu pożaru w jednym z bloków przy ulicy Łączności. - Zatrzymany tłumaczył funkcjonariuszom, że podpalał piwnice, bo słyszał tajemnicze głosy i demony, które go do tego nakłaniały - mówi Wojciech Wybraniec, z zespołu prasowego KWP we Wrocławiu. Podejrzany o podpalenia wrocławianin został doprowadzony do prokuratury. Bartłomiej Sarna