Jak powiedziała podczas środowej konferencji prasowej współorganizatorka imprezy Kristina Gawrilijuk, Eurocamp ma nie tylko promować sport i zdrowy tryb życia, ale także pokazać, że piłka nożna może pomóc w integracji ludzi z różnych krajów. Eurocamp odbywa się zawsze po piłkarskich mistrzostwach Europy w mieście wybranym przez UEFA. Turniejowi piłkarskiemu towarzyszą m.in. warsztaty integracji społecznej, dialogu międzykulturowego, przywództwa młodzieżowego i zdrowego stylu życia. Same rozgrywki rozegrane zostaną w piątek i sobotę w formule football3, zgodnie z którą podczas spotkań na boisku nie będzie sędziego, lecz specjalni mediatorzy, natomiast drużyny będą się składały z zawodników czterech różnych narodowości. - Na boisku musi być równa ilość chłopców i dziewczynek, a na wynik składać się będą nie tylko gole, ale także punkty fair play przyznawane przez drużynę przeciwną. Poprzez takie zasady chcemy, by dzieci nauczyły się wzajemnego szacunku, umiejętności mediacji i kompromisów, a także tolerancji - tłumaczyła Gawrilijuk. Zawodom, które odbędą się przy wrocławskiej Hali Stulecia, będzie towarzyszył festyn, a przy sąsiadującej z obiektem fontannie pojawi się kilkadziesiąt punktów, w których przedstawiciele wrocławskich organizacji i klubów sportowych będą prezentować swoją działalność. - Zapraszamy ludzi w różnym wieku. Będzie można dowiedzieć się sporo na temat zdrowego trybu życia, poznać mniej znane, ale ciekawe sporty i spędzić aktywnie czas - powiedział prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Wstęp na imprezę jest bezpłatny, mecze piłkarskie będą rozgrywane od 10.00 do 18.00, a współorganizatorami turnieju są UEFA i Komisja Europejska.