Jak powiedziała Magdalena Kruaze z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, do wypadku doszło w okolicach Świdnicy, kiedy strażacy-ochotnicy jechali do pożaru. - Z nieznanych jeszcze przyczyn kierujący zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Do szpitala trafiły cztery dorosłe osoby oraz 9- letnie dziecko, które też jechało wozem. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówiła Kruaze. Według wstępnych informacji, kierowca wozu OSP był pijany. Droga Borów-Kostrza, na której doszło do zdarzenia, nie jest zablokowana, ale ruch może być utrudniony.