Policjanci nie dali rady dogonić nastolatka, mimo że chłopak był pijany. Miał we krwi prawie 2 promile alkoholu. To kolejna wpadka wrocławskich stróżów prawa. W połowie kwietnia 6 policjantów nie upilnowało w szpitalu dwóch uciekinierów z zakładu poprawczego. Policjanci nie mają więc powodów do dumy i twierdzą: Jeżeli policjanci podczas wykonywania swoich obowiązków popełnili jakieś błędy, oczywiście poniosą odpowiedzialność stosownie do stopnia zawinienia - mówią ich przełożeni. Policjanci, którym uciekł pijany nastolatek, składają wyjaśnienia. Pozostali szukają zbiega.