Jak poinformował Wojciech Wybraniec z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, podczas ucieczki przed policją podejrzany uszkodził m.in. jeden ze stojących na dworcu autobusów i staranował słup sygnalizacji świetlnej. Po zatrzymaniu autobusu okazało się, że kierujący nim 27-letni mężczyzna był pijany. Miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Za kradzież autobusu i jazdę po pijanemu podejrzanemu grozi do 10 lat więzienia.