Mężczyzna miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Autobusem jechało 11 osób. Jak poinformował w środę Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, policja informację o nietrzeźwym kierowcy otrzymała od anonimowej osoby, które podejrzewała, że "za kierowcą jest coś nienajlepiej". - Zatrzymaliśmy autokar, a kierującego poddaliśmy badaniu. Okazało się, że faktycznie jest nietrzeźwy - mówił Zaporowski. 52-letni mężczyzna jest pracownikiem prywatnego przewoźnika, zajmował się dowożeniem ludzi do pracy we Wrocławiu. Grozi mu do 2 lat więzienia.