Zwycięstwo nie przyszło łatwo. Przyjezdne stawiały gospodyniom zacięty opór. Pierwsze minuty zaciekłego pojedynku były niezwykle wyrównane, co zwiastowało walkę do samego końca. W 10 min. gry Piotrcovia prowadziła już różnicą dwóch bramek. Podopieczne Bożeny Karkut szybko zdołały wyrównać i wyjść na prowadzenie. Do przerwy gospodynie prowadziły 15:12. Po zmianie stron piotrkowianki rzuciły się do odrabiania strat. Przyjezdne łatwo doprowadziły do wyrównania, a potem kibice byli świadkami wymiany bramka za bramkę. Na siedem minut przed końcową syreną gospodynie przełamały wynik wychodząc na 3-bramkowe prowadzenie, którego nie oddały już do ostatniej minuty. Co więcej, lubinianki po raz drugi okazały się lepsze od rywalek. Podopieczne Bożeny Karkut wygrały 22:19 (15:8).