Tunel wodny umożliwia m.in. przeprowadzenie eksperymentów w zakresie opływu ciał o różnych kształtach, pomiaru sił i momentów aerodynamicznych. Urządzenie pozwala na uzyskiwanie stabilnych warunków podczas prowadzenia pomiarów i dokładnie odwzorowuje siły, które działają na samoloty kilka lub kilkanaście kilometrów nad ziemią. Jak powiedział dziekan Wydziału Mechaniczno-Energetycznego Politechniki Wrocławskiej prof. Maciej Chorowski, obecnie w tunelu badane są tzw. niewielkie, często bezzałogowe samoloty, których celem jest wsparcie nowoczesnej armii i służb cywilnych m.in. w działaniach rozpoznawczych. - Badamy akurat takie maszyny, ponieważ ich ewentualna produkcja jest w Polsce realna. Oczywiście moglibyśmy także eksperymentować z większymi samolotami, ale musiałoby się to odbywać wspólnie z wielkimi firmami lotniczymi, które nie zawsze chcą współpracować z instytucją cywilną - wyjaśnił Chorowski." W planach uczelni są także badania ornitopterów - czyli latających robotów-owadów, których celem jest przeszukiwanie zamkniętych pomieszczeń; badania zasobników interwencyjnych znajdujących zastosowanie przy ewakuacji ludzi z wysokich budynków, a także projekt startu i lądowania samolotów na poduszce magnetycznej. Koszt całego urządzenia wyniósł ok. 1 mln dolarów.