Dla mnie najciekawszy krzyżyk spod Olszynki Grochowskiej umieszczony w relikwiarzu - kapliczce. Gałązki olchowe pochodzą właśnie stamtąd - tłumaczy Zbigniew Aleksy, starszy kustosz. Podręczny relikwiarz powstał w 1831 roku, kiedy pod Grochowem rozegrała się bitwa polsko - rosyjska. Na wystawę sprowadzono kilkadziesiąt eksponatów z muzeów z całej Polski. Ciekawostką są ciżmy noszone w pierwszej połowie dziewiętnastego wieku oraz kapelusz damski z 1840 roku. Zwiedzający podziwiają solidność wykonania drewnianego kufra podróżnego. Skrzynia waży kilkadziesiąt kilogramów i jest zdobiona metalowymi okuciami. W identyczny kufer swoje rzeczy zapakował Chopin, kiedy wyjeżdżał do Paryża. Są kopie zapisu utworów patriotycznych kompozytora, pisana w stolicy Francji w 1884 roku. Można zobaczyć złocone guziki z głową Mikołaja I oraz z popiersiem naczelnika Tadeusza Kościuszki. Prezentowanych jest wiele grafik, barwnych pocztówek i zdjęć dawnego Wrocławia i Drezna. Na litografiach widnieją okładki codziennych gazet i portrety działaczy z tamtego okresu. Wystawa "Kiedy żył Chopin" ma pokazać różne kierunki i dziedziny życia w pierwszej połowie dziewiętnastego wieku. Określa ramy czasowe pochodzenia eksponatów, dzieł i zabytków. Za ich pośrednictwem organizatorzy chcą przedstawić wydarzenia kulturalne, historyczne, społeczne oraz sylwetki znanych osób, które mogły mieć wpływ na twórczość kompozytora. Wystawa czynna jest do kwietnia. Autor: bom