Od czasu kiedy parkingowych sprzedających bilety zastąpiły maszyny minęło trzy miesiące. Jednak już teraz można stwierdzić, że był to strzał w dziesiątkę. - Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest to bardzo trafna inwestycja zarówno pod względem finansowym, jak również organizacyjnym - mówi Leszek Szewc, kierownik działu obsługi płatnych miejsc postojowych w wałbrzyskim Zarządzie Dróg i Komunikacji. - Ilość sprzedawanych biletów wzrosła o 100 proc., a to oczywiście przyczyniło się do zwiększenia przychodów - dodaje. Warto również wspomnieć, że z miesiąca na miesiąc, z parkometrów korzysta coraz więcej osób. Bardzo dobrze pokazują to statystyki. W miesiącu lutym kierowcy kupili w maszynach 20 tysięcy biletów, a średni czas postoju wynosił 48 minut. Natomiast w marcu liczba ta wzrosła do 30 tysięcy. Należy dodać, że wcześniej osoby pobierające opłaty za postój sprzedawały takich biletów w granicach 10-13 tysięcy miesięcznie. - Problem polegał na tym, że nasi pracownicy nie byli w stanie obsłużyć wszystkich klientów. Teraz taka sytuacja nie ma już miejsca, ponieważ każdy sam musi pamiętać o uiszczeniu opłaty - tłumaczy Szewc. Do zwiększenia wpływów przyczyniło się również pojawienie parkometrów w drugiej strefie. Wcześniej parkingowi pobierali opłaty tylko i wyłącznie w pierwszej, natomiast aby zaparkować auto w drugiej należało zakupić odpowiedni bilet w sklepie lub kiosku, a z tym bywało różnie. - Często zdarzało się tak, że dany punkt prowadzący ich sprzedaż był zamknięty w związku z tym dostępność do nich była ograniczona - wyjaśnia pracownik ZDiK - u Nowe rozwiązanie przypadło również do gustu mieszkańcom naszego miasta, którzy zgodnie twierdzą, że postawienie parkometrów było bardzo dobrym posunięciem. - Nie trzeba teraz na nikogo czekać, aż podejdzie i pobierze opłatę - mówi Waldemar Pyrzowski, który często korzysta z parkingów w centrum miasta. - Urządzenia te uniezależniły nas od osób trzecich i w pewnym sensie nauczyły kierowców dyscypliny - dodaje Jarosław Klichta. Szefostwo ZDiK - u cieszy również fakt, że do tej pory parkometry nie zostały zniszczone. - Jesteśmy mile zaskoczeni, ponieważ obawialiśmy się aktów wandalizmu. Na szczęście jak na razie nie było takich sytuacji. To świadczy o kulturze wałbrzyskich kierowców oraz o tym, że te maszyny są potrzebne - mówi Leszek Szewc. Zapłacisz przez komórkę Zarząd Dróg i Komunikacji w Wałbrzychu przygotowuje kolejną nowość. - Pracujemy nad wprowadzeniem usługi, która umożliwiać będzie płacenie za postój przez telefon komórkowy. W ten sposób chcemy zwiększyć dostępność oraz wzbogacić naszą ofertę - wyjaśnia kierownik działu obsługi płatnych miejsc postojowych. Prace nad tym pomysłem są na dość zaawansowanym etapie i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem usługa ta zostanie wprowadzona być może jeszcze w tym roku. Robert Włochal robert@nww.pl