Wypadek zdarzył się, gdy wyrównywano poziomy wody na Śluzie Mieszczańskiej. Mężczyzna za szybko otworzył śluzę, woda spiętrzyła się, 40 osób - uczestnicy spływu kajakowego znalazło się w wodzie. Strażakom udało się wszystkich wydobyć z wody. Na wszelki wypadek, by mieć stuprocentową pewność, że nikt nie zatonął, strażacy podjęli decyzję o spuszczeniu wody ze śluzy.