Feralnego dnia lubinianin wypił dużą dawkę alkoholu. Nad ranem bez oznak życia znalazł go kolega z namiotu. Natychmiastowa reanimacja niestety nie przyniosła żadnego skutku. Mężczyzna zmarł. Okoliczności zdarzenia bada prokuratura rejonowa w Słubicach. Wyniki przeprowadzonej sekcji zwłok wykazały wstępnie, że przyczyną zgonu lubinianina była ostra niewydolność krążeniowo - oddechowa. Na taki stan wpływ miała z pewnością duża dawka alkoholu. W zdarzeniu prokuratura wykluczyła udział osób trzecich. tom