Jak poinformowała w czwartek Matylda Dudek, rzeczniczka prasowa Brave Festiwal do zagranicznych gości dołączą trzy grupy z Polski. - Najmłodsi artyści pochodzą z regionów, w których panuje bardzo trudna sytuacja społeczna bądź polityczna, dlatego też, ci zaledwie kilkuletni artyści niosą ze sobą bardzo dojrzałe przesłanie. Pochodząca z Rwandy grupa Mizero (której nazwa w języku kinyarwanda oznacza "nadzieję") składa się z dzieci osieroconych w wyniku ludobójstwa, które miało miejsce w tym kraju w 1994 r. - mówiła Dudek. Dodała, że członkowie Mizero, są ambasadorami pokoju w Afryce - podróżują zarówno po swoim państwie jak i sąsiednich regionach, by głosić potrzebę szacunku pomiędzy plemionami i różnymi grupami etnicznymi. Z kolei grupa z Zimbabwe, która - według Dudek - zarazi nas swoją energią i uśmiechem, to sieroty, które z ulicy przygarnęła 70-letnia kobieta; przejęta losem dzieci stworzyła dla nich prowizoryczny ośrodek na tyłach swojego skromnego domu. Kolejna grupa, która przybędzie do Wrocławia, to podopieczni organizacji Rokpa z Nepalu. - Z tymi otwartymi, życzliwymi i utalentowanymi wychowankami sierocińca w Katmandu wrocławska publiczność mogła się już spotkać podczas zeszłorocznej edycji festiwalu. Wraz z podopiecznymi do stolicy Dolnego Śląska przyjeżdża także Lea Wyler - założycielka Rokpa International, organizacji która od 1996 r. niesie pomoc w Nepalu, Tybecie i Zimbabwe, a także innych 18 krajach na całym świecie - mówiła Dudek. Kilkudziesięcioosobowa, międzynarodowa grupa będzie realizowała wspólne warsztaty pod okiem artystów z Awake Project, którzy w Szwecji i Szkocji prowadzą warsztaty artystyczne dla młodzieży pochodzącej z różnych grup etnicznych. Doświadczeni trenerzy przyjechali do Wrocławia wraz ze swoimi podopiecznymi, którzy wspólnie z resztą grup będą brać udział w realizacji projektu Brave Kids. Dudek wyjaśniła, że Brave Kids to część imprezy, towarzysząca głównemu nurtowi festiwalu Brave. W ten sposób organizatorzy chcą oddać głos "odważnym dzieciakom". "Pozwalamy im mówić i dzięki temu przywracamy im godność. Naszym dążeniem jest pomóc im ocalić to, w co wierzą, dać im siłę w codziennych zmaganiach. Ten projekt umożliwia dialog dzieciom z odległych zakątków świata, które mogą się poznać i porozumieć w najbardziej uniwersalnym z języków - języku sztuki" - wyjaśnia Anna Furmaniuk, koordynująca projekt. Dodała, że Brave Kids ma być czymś więcej niż sezonowym wydarzeniem. - Pragniemy nawiązać trwałą współpracę z zespołami dziecięcymi z różnych zakątków świata oraz instytucjami zajmującymi się młodzieżą zagrożoną wykluczeniem społecznym, aby kontynuować i rozwijać w przyszłości podobne projekty. Chcemy umożliwiać ich liderom wymianę doświadczeń w pracy z dziećmi, pozyskiwanie funduszy oraz nawiązywanie międzynarodowego partnerstwa - mówiła. Brave Festiwal rozpocznie się 2 lipca i zakończy się wielkim finałem z udziałem m.in. "odważnych dzieciaków" 9 lipca na wrocławskim Rynku.