Szesnastolatek odnalazł się po 12 godzinach poszukiwań. Obecnie - cały i zdrowy - wraca do domu, do Łazisk Górnych na Śląsku. Chłopiec z Zespołem Downa wyszedł z domu wczoraj około godziny 18. - Prawdopodobnie całą noc mógł przejeździć autobusem, teraz zostanie przekazany rodzicom. Na pewno jest troszkę przestraszony - mówi w rozmowie z dziennikarzem radia RMF FM Marek Wręczycki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.