Od tego czasu każda nowa klasa przyrządów astronomicznych pozwalała na dokonanie przełomowych, fundamentalnych odkryć. Wystawa poświęcona jest historii dwóch przedmiotów - lunety i teleskopu. Luneta to z pozoru przyrząd bardzo prosty. W podstawowej wersji składa się z rury zaopatrzonej w dwie soczewki. Jednak jej użycie do obserwacji nieba było prawdziwą rewolucją nie tylko w dziejach astronomii, ale również w dziejach nauki. Po raz pierwszy człowiek posłużył się przyrządem, który pozwalał poszerzyć granicę poznania. W kolejnych wiekach budowane były coraz większe lunety, a w końcu teleskopy, które dawały możliwość obserwacji coraz odleglejszych obiektów w kosmosie. Wystawa prezentuje 400 lat ewolucji lunety i teleskopu - od narzędzia pozwalającego na obserwację nowych zjawisk na niebie do precyzyjnego przyrządu pomiarowego, jakim jest współczesny teleskop. Zaprezentowane na niej zostaną m.in. oryginalne druki pism Galileusza, Krzysztofa Scheinera, czy Jana Heweliusza. Uzupełnia je obrazy, grafiki i ryciny. Nie zabraknie też lunet oraz modeli teleskopów, w tym słynnego teleskopu Hubbla. Ważne miejsce na wystawie znajdują akcesoria, które umożliwiły przekształcenie teleskopu z urządzenia obserwacyjnego w przyrząd pomiarowy jak chociażby mikrometry, kamery fotograficzne, fotometry czy spektroskopy. Ekspozycję uzupełniają liczne instalacje interaktywne, które pozwolą widzom lepiej zrozumieć zasadę działania i sposób użycia teleskopów. Wystawę można oglądać od 3 marca do 18 kwietnia w Muzeum Sztuki Mieszczańskiej we Wrocławiu. oprac. aw