Jak zapowiedziała na środowej konferencji prasowej dyrektor naczelny Opery Wrocławskiej, Ewa Michnik, pierwszym dużym wydarzeniem nowego sezonu będzie III Festiwal Opery Współczesnej, który rozpocznie się 28 września i potrwa do 5 października. W jego trakcie widzowie będą mogli zobaczyć sześć przedstawień, m.in. "Pułapkę" Zygmunta Krauzego, spektakl baletowy "Tajemnica Sinobrodego" Henryka Mikołaja Góreckiego i Philipa Glassa, "Zitra se bude" Alesa Brzezina oraz wersję koncertową "Aniołów w Ameryce". - Opera "Anioły w Ameryce" miała swoją premierę w 2004 r. w Paryżu i później bardzo wiele krajów podjęło się jej realizacji. Dzieło było grane w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemczech i Holandii. We Wrocławiu usłyszymy polskie prawykonanie utworu Eotvosa - mówiła Michnik. Historia "Aniołów w Ameryce" toczy się w latach 80. XX w. w Nowym Jorku i przedstawia historię grupy homoseksualistów w obliczu epidemii AIDS, jednak - jak podkreślił kierownik muzyczny opery Bassem Akiki - jest to jedynie punkt wyjściowy do o wiele głębszych tematów. - Relacji między ludźmi, miłości i jej braku, tolerancji w stosunku do czarnoskórych i homoseksualistów. Sztuka teatralna, która była pierwowzorem dla opery, trwa 6-7 godzin, a spektakl operowy ok. 2 godzin, jednak niczego w nim nie brakuje, wszystko pojawia się w bardzo pięknej muzyce - zapewnił Akiki. Wśród premier przygotowywanych przez operę wrocławską w nowym sezonie znalazły się również: "Rycerskość wieśniacza" Pietro Mascagniego, "Pajace" Ruggiero Leoncavallo i "Traviata" Verdiego. - W okresie karnawału przygotujemy także wznowienie "Skrzypka na dachu", w styczniu - "Zemstę nietoperza". W czerwcu widzowie będą mogli zobaczyć megaprodukcję "Aida" w reżyserii Adama Frontczaka, która zostanie przygotowana na stadionie piłkarskim w Lubinie - zapowiedziała Michnik. Zastępca dyrektora wrocławskiej opery Janusz Słoniowski zaznaczył, że organizacja spektakli na stadionach sportowych zawsze wiąże się z wieloma problemami technicznymi. - Zależy nam, żeby muzyka docierała do wszystkich widzów i myślę, że pod tym względem przedstawienie zostanie zrealizowane na wysokim poziomie - powiedział. Sezon 2012/2013 zakończy "Tosca", której akcja będzie się toczyć w trzech różnych, położonych blisko siebie miejscach na terenie miasta - pierwszy akt rozegra się w kościele św. Marii Magdaleny, drugi - na scenie Opery Wrocławskiej, a trzeci - na pobliskim Wzgórzu Partyzantów. W trakcie przedstawień widzowie, po zakończeniu każdego aktu, będą podążali za artystami w nowe miejsce.