Wcześniej w synagodze w ramach festiwalu można było posłuchać m.in. muzyki Jimiego Hendriksa, folkowo-klezmerskiego zespołu Kroke i improwizacjach polskich jazzmanów. Jak poinformowali organizatorzy Ethno Jazz Festival, tym razem dla wrocławian zagra Kennedy, który w ramach cyklu "Bach Plus" objeżdża cały świat. Wrocławski koncert będzie całkowicie akustycznym programem opracowanym z myślą o miejscach z naturalną akustyką. Pierwsza połowa programu składa się wyłącznie z utworów J.S. Bacha, natomiast w drugiej części pojawiają się nowe aranżacje muzyki Fatsa Wallera, amerykańskiego pianisty jazzowego i kompozytora tworzącego w I poł. XX w. W tej części koncertu Nigelowi towarzyszyć będą znani i cenieni jazzmani: gitarzysta Rolf Bussalb, kontrabasista Yaron Stavi i perkusista Krzysztof Dziedzic. Poza kilkoma parami wykonanych na zamówienie 5-strunowych skrzypiec elektrycznych, Kennedy gra na instrumencie z 1732 r., zrobionym przez uznanego lutnika Carlo Bergonziego z Cremony. Kennedy od ponad 25 lat uznawany jest za jednego z najlepszych wirtuozów skrzypiec. - Jego talent i charyzma wniosły świeże spojrzenie na repertuar klasyczny i współczesny oraz sprawiły, że jego są najlepiej sprzedającymi się nagraniami muzyki klasycznej wszech czasów - uważają organizatorzy wrocławskiego koncertu. Już od najmłodszych lat, będąc najsłynniejszym protegowanym Yehudi Menuhina, pobierał nauki w Szkole Menuhina (gdzie, jak się okazało po śmierci mistrza, legendarny skrzypek osobiście sfinansował całą edukację młodego Kennedy'ego), a następnie studiował w nowojorskiej Juilliard School of Music pod kierunkiem uznanej pedagog Dorothy DeLay. W trakcie swojej kariery Kennedy odbył niezliczoną liczbę międzynarodowych tournee, występując u boku wiodących światowych orkiestr i dyrygentów w Europie, Ameryce Północnej, Środkowej i Południowej, Azji i Australii.