Zważywszy na fakt, że górnictwo jest raczej domeną mężczyzn, kobiecy uniform tego typu to rzadkość. Anna Makuch otrzymała mundur podczas pracy w kopalni rudy miedzi "Konrad", z którą związana była przez niemal cały okres życia zawodowego, najdłużej pełniąc funkcję inspektora BHP. Mundur składa się z ciemnej spódnicy z pliską i marynarki, zapinanej na 9 guzików. Na pagonach widnieją po trzy oznaczenia, wskazujące, iż właścicielka osiągnęła pierwszy stopień w zawodowej hierarchii. Na kołnierzu umieszczono tradycyjne symbole górnicze - kilof i młot. Mundur noszony był jedynie podczas obchodów najważniejszych uroczystości państwowych oraz świąt górniczych - m.in. w czasie Barbórki. Klapy munduru zdobią liczne odznaczenia zawodowe oraz państwowe, w tym Brązowy Krzyż Zasługi oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, które są tylko niewielkim świadectwem niezwykłej historii właścicielki munduru - Anny Makuch. Mundur eksponowany jest na wystawie stałej w Dziale Historii Miasta Muzeum Ceramiki, w sali poświęconej najnowszej historii Bolesławca. opr.HB/MC