Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski powiedział w sobotę, że zatrzymany lekarz pełnił dyżur na oddziale wewnętrznym oraz izbie przyjęć. W tym czasie pod jego opieką było 24 pacjentów na oddziale, dwóch kolejnych przyjął do szpitala. Najprawdopodobniej pił w trakcie pracy. - Jeśli okaże się, że lekarz swoim stanem stworzył zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów, to grozi mu do 3 lat więzienia - dodał Petrykowski.