Na bramie wjazdowej wywiesili transparenty "Inwalida też człowiek", "Choroba nie wybiera" i "Nadzieja umiera ostatnia ". Pacjenci nie wierzą, że po połączeniu obydwu szpitali, na tym, w którym się teraz leczą, zmieni się tylko szyld. Żądają gwarancji na piśmie, że po fuzji, ich lecznica nie zostanie zlikwidowana. - Niech to się nazywa, jak chce, tylko niech to tutaj zostanie. Żeby tutaj pozostała rehabilitacja, w tym miejscu, fizycznie - mówią protestujący. Posłuchaj relacji reporterki radia RMF FM Barbary Zielińskiej: