Rzeczniczka ministerstwa Małgorzata Woźniak twierdzi natomiast, że sprawa jest wyjaśniana. Dodaje, że kontaktowała się z dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim, gdzie uzyskała zapewnienie, że na razie bloczków jeszcze nie brakuje. - Proszę się nie martwić. Chcę zaapelować również do kierowców, żeby nie myśleli, że będzie jakaś luka i będą się mogli poczuć bezkarnie. Bloczki będą, my w każdej chwili jesteśmy w stanie je dostarczyć - dodaje w rozmowie z reporterem radia RMF FM. Resort sprawdzi jednocześnie, czy w innych województwach nie mają zapasu blankietów. Sugeruje, by urzędy przekazywały sobie bloczki, bo nie ma sensu dodrukowywać nowych, jeśli gdzie indziej zostały jeszcze w magazynach.