Do napadu doszło 5 października około godz. 14.15 w Karpaczu przy ul. Konstytucji 3 Maja. Jak ustalili funkcjonariusze, w przestępstwie brało udział kilku sprawców. Jeden z nich, najprawdopodobniej bronią palną, sterroryzował pracownicę sklepu, a następnie pobił ją. Bandyci rozbili gabloty, w których znajdowały się najdroższe wyroby ze złota. Ich łupem padło łącznie kilkanaście palet biżuterii. Sprawcy uciekli przez okno na zapleczu, najprawdopodobniej czarnym mercedesem, w kierunku ulicy Nad Łomnicą. Apel policji Funkcjonariusze apelują do osób, które posiadają jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do schwytania sprawców, o kontakt z KMP w Jeleniej Górze pod nr tel.: 75 75-20-274, 75 75-20-203 bądź z numerem alarmowym Policji 997. Rysopisy sprawców napadu: Pierwszy mężczyzna jest w wieku 30-35 lat, ma około 180 cm wzrostu, krótkie, ciemne włosy, okrągłą twarz i śniadą cerę. Urany był w czarne lub granatowe spodnie typu bojówki, czarną bluzę dresową z kapturem i z napisem na plecach "Pretorian" z wizerunkiem głowy psa oraz logo na piersi z przodu po lewej stronie o treści "PRTN" , na głowie miał czarną czapkę z daszkiem, a na nogach czarne buty wodoodporne marki "Adidas". Drugi z mężczyzn jest w wieku około 28 lat, ma około 183 cm wzrostu, jest krępej budowy ciała, ma wysportowaną sylwetkę. Na głowie miał czapkę z daszkiem. Trzeci mężczyzna jest w wieku około 50 lat, ma około 170 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała. Ubrany był w ciemną kurtkę i niebieskie spodnie. Nosił także okulary, a na głowie miał czapkę z daszkiem.