Nie wiadomo jeszcze ile pieniędzy ukradł; podczas napadu nikt nie ucierpiał. Jak powiedział w poniedziałek oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu, nadkom. Ryszard Podbucki, do napadu doszło po godz. 9. - Mężczyzna w kominiarce sterroryzował pracownicę kantoru prawdopodobnie nożem, po czym zabrał jej kasetkę z pieniędzmi i wybiegł z kantoru - powiedział Podbucki. Kobiecie nic się nie stało. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia, przygotowywany jest rysopis napastnika.