Pol Miedź Trans - spółka należąca do Polskiej Miedzi - rozpoczyna właśnie prace nad oceną środowiskową inwestycji. Prezes koncernu Herbert Wirth uważa, że inwestycja nie tylko poprawi komunikację w regionie, ale da sporo oszczędności KGHM-owi, który dowozi dziennie do swojego zakładu kilka tysięcy pracowników. - Jeżeli byśmy stworzyli nową infrastrukturę, która by szybciej dowoziła pracownika, lepiej, a przy tym i taniej czemu KGHM nie miałby w to wchodzić? - pyta prezes. Raport na temat oddziaływania środowiskowego ma być gotowy jeszcze w tym roku. Po jego opracowaniu poznamy dokładne koszty inwestycji. Wstępnie szacuje się, że modernizacja i budowa torowisk wraz z taborem i oprzyrządowaniem może kosztować ponad 600 milionów złotych.