Zajęcia zostały odwołane do czasu, aż zelżeją mrozy. Jak ustaliła reporterka RMF FM Barbara Zielińska, chłodne sale gimnastyczne to cena eksperymentalnego ogrzewania. Ciepło jest czerpane z ziemi. Specjalna pompa tłoczy wodę ogrzewaną przez grunt do kaloryferów, a system wentylacji rozprowadza ciepłe powietrze po całym wnętrzu. System nie sprawdza się jednak w większych salach. Słuchaj Faktów RMF.FM