- Atrakcyjna cena szybko przyciągnęła kupujących. Zainteresowane osoby tuż po oglądnięciu, wyrażały ochotę zakupu i wpłacały zaliczkę. Były to kwoty od 40 do 250 tysięcy złotych - wyjaśnia Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji: Posłuchaj relacji: Potem sprzedająca zniknęła. Policja ustaliła, że za wyłudzone pieniądze kupiła sobie dom na Podkarpaciu. Za oszustwa grozi jej do 8 lat więzienia. Policjanci nie wykluczają, że oszukanych mogło być więcej i apelują o zgłaszanie się osób, które mogły paść ofiarą oszustki.