Festiwal Wrocław Non Stop to doskonała okazja, żeby na żywo, głównie za darmo, zobaczyć najlepszych artystów światowej sławy. Zintegrować się, wspólnie bawić i biesiadować. Impreza miewała lepsze i gorsze momenty, np. zeszłoroczny, kompletnie nietrafiony koncert Igiego Popa, ale - mimo drobnych wpadek - corocznie przyciąga około 100 tysięcy widzów. Tym razem może uda się ten wynik poprawić, bo do Wrocławia przyjadą najlepsi artyści. Szykujcie się więc na dobrą zabawę i mnóstwo niespodzianek. Manu Chao Na ten koncert fani zespołu czekają z niecierpliwością. Znany na całym świecie Manu Chao zagra w Polsce tylko raz - we Wrocławiu. Artysta łączy dźwięki z całego świata. Inspiracji szuka w ska, reggae, punku, latynoskim rocku i afropopie. Śpiewa po hiszpańsku, angielsku, francusku, portugalsku, arabsku i w portunol (mieszanka portugalskiego i hiszpańskiego). Jego pierwsza płyta "Clandestino" rozeszła się w ponad czterech milionach egzemplarzy i uznana została za jedną z najważniejszych płyt minionej dekady. Manu Chao zagra u nas pod koniec lipca. Oprócz niego podczas festiwalu Wrocław Non Stop koncert zagra jeszcze jedna wielka gwiazda. Kto to będzie? Zdradzimy Wam już niedługo! Przedstawienie w chmurach Wyobrażacie sobie spektakl rozgrywający się 60 metrów nad ziemią. We Wrocławiu będzie to możliwe. Znana z wielu międzynarodowych festiwali hiszpańska grupa teatralna "Deambulants" zawieszona na linach zatańczy ponad głowami widzów. Na miejsce przedstawienia artyści wybiorą prawdopodobnie wieżę kościoła św. Elżbiety. Ściana budynku stanie się dla hiszpańskich performerów niezwykłą sceną, na której tańcem, akrobatyką, grą świateł i niezwykłą scenografią opowiedzą widzom historie. Spektaklom towarzyszyć będzie muzyka specjalnie skomponowana na wrocławski festiwal przez Zesara Martineza Mato. Przodem do rzeki Atrakcji nie zabraknie także nad wodą. Kilkunastu artystów z Polski, USA i Islandii zrealizuje tam swoje pomysły. Ich celem będzie artystyczna interpretacja wody, odkrycie na nowo fosy i rzek Wrocławia oraz przywrócenie ich miastu. Jak to zrobią? W Rynku zobaczycie niezwykłą instalację "Wodospady" autorstwa Hrafnkella Sigurdssona. Ten islandzki artysta na ścianach kamienic wyświetli trzy najpiękniejsze wodospady na świecie. Robi to podobno niesamowite wrażenie, jakby tony spienionej wody dosłownie wylewały się z fasad budynków. Widowisku towarzyszyć będzie dźwięk - prawdziwe odgłosy płynącej wody. Nie zdziwcie się, jeśli przechodząc koło fosy, zobaczycie nowy most. Performersi mają zamiar zbudować go m.in. z luster. Idąc po nim, będzie się miało wrażenie jakby się szło w chmurach. Klata specjalnie na WNS Ważna informacja dla miłośników teatru. Na Wrocław Non Stop, przed rozpoczęciem igrzysk w Pekinie, ze specjalnie przygotowanym na festiwal projektem przyjedzie Jan Klata. Przedstawienie zobaczycie na Stadionie Olimpijskim. Olga Gadek, olga.gadek@echomiasta.pl