Jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus, śledztwo w sprawie tego zabójstwa jest w toku, ale dla jego dobra nie będą udzielane żadne informacje. - Mogę jedynie powiedzieć, że trwa intensywne wykonywanie czynności. Przesłuchiwane są różne osoby - dodała Klaus. O samym sprawcy lub ewentualnych podejrzeniach rzeczniczka nie chciała mówić. 28-letnia kuratorka sądowa zmarła w miniony czwartek w szpitalu w Środzie Śląskiej z powodu odniesionych obrażeń, prawdopodobnie zadanych siekierą. Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, który w poniedziałek spotkał się z kuratorami sądowymi w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu, mówił o zamordowaniu 28-letniej Pauliny Ozgi, że to największa od wielu lat tragedia wymiaru sprawiedliwości. Wcześniej minister spotkał się z rodziną kobiety i obiecał jej wsparcie oraz szybkie rozwikłanie sprawy. Kwiatkowski nadzoruje śledztwo w tej sprawie. Według ministra śledztwo to musi być traktowane wyjątkowo i powinno prowadzić do szybkiego ujęcia sprawcy bądź sprawców. - Pierwszy raz zdarzyło się, aby pracownik wymiaru sprawiedliwości w trakcie wykonywanych przez siebie obowiązków został zamordowany - mówił Kwiatkowski. Kuratorka - według ministra - została zaatakowana na progu domu, w którym miała prowadzić czynności służbowe. Wcześniej kobieta odbierała telefony z groźbami. Z poważnymi obrażeniami została znaleziona przez przypadkową osobę w pomieszczeniu gospodarczym, na posesji, gdzie ją zaatakowano.