Organizatorem marszu jest Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami we Wrocławiu. Wrocław to nie jedyne miasto, w którym odbędzie się to wydarzenie. Jaki jest cel oraz idea Marszu? Co organizatorzy chcą w ten sposób osiągnąć? - Poprzez uczestnictwo w marszu, każdy może wyrazić swój sprzeciw wobec bezzasadnego krzywdzenia i zaniedbywania zwierząt. Chcemy również, aby społeczeństwo zaczęło reagować na akty przemocy wobec zwierząt i zdawało sobie sprawę z tego, że najczęściej oprawcy pozostają bezkarni - mówi Mateusz Czmiel, rzecznik prasowy TOZ Wrocław. Wydarzenie na wrocławskim Rynku rozpocznie się o godzinie 13.00. Wszyscy uczestnicy wykonają symboliczne przejście dookoła Rynku. Następnie zbiorą się przy pomniku Fredry, gdzie rozdawane będą balony nadmuchane helem. Dokładnie o godzinie 14.00 balony zostaną wypuszczone w powietrze, będzie to jednocześnie oficjalne zakończenie pochodu. - Udział w marszu może wziąć każdy. Nie ma żadnych ograniczeń wiekowych. Każdy, komu leży na sercu los zwierząt może przyjść i zamanifestować swój sprzeciw, wobec ich złego traktowania. Dodatkowo podczas marszu zbierane będą podpisy pod petycją o surowe ukaranie dwóch nieletnich sprawców, którzy zakatowali kota, a wszystko nagrali telefonem komórkowym. Film przypadkowo znalazł się w sieci. Jest tak drastyczny, że wszyscy mieli problem z obejrzeniem go do końca, nawet policja. Sprawę ujawnił portal otowroclaw.com. Dołożymy wszelkich starań, żeby sprawcy tego czynu zostali surowo ukarani - dodaje rzecznik. Jeżeli zależy wam na zwierzętach, jeżeli chcecie, aby zwierzętom żyło się lepiej - przyjdźcie. Wspólnie możemy sprawić, że sprawy o znęcanie się nad zwierzętami będą stawały się głośne, a dzięki temu sprawcy tych okrutnych czynów nie będą mogli spać spokojnie. Razem możemy zmienić ich los - apelują organizatorzy przedsięwzięcia. Organizator we Wrocławiu: Mateusz Czmiel, rzecznik prasowy, tel. 726 510 539, e-mail: Mateusz.toz@wp.pl. Pomysłodawca wszystkich marszów w Polsce: Wioleta Pawlik Nowacka, tel. 694 149 802.