Do zdarzenia doszło w piątek ok. godz. 19. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z marketów w centrum Lubina młody mężczyzna dokonał kradzieży artykułów spożywczych. - Mężczyzna następnie wybiegł z towarem, po ok. 100 metrach został dogoniony przez pracownika ochrony, który zauważył złodzieja. Doszło między nimi do szarpaniny. W pewnym momencie mężczyzna wyciągnął broń pneumatyczną na gumowe kule i oddał strzał z bliskiej odległości w kierunku pracownika ochrony, który został raniony w twarz - relacjonował w sobotę st. asp. Krzysztof Pawlik z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. Poszkodowany 63-latek trafił do szpitala w Lubinie, a następnie został przetransportowany do Legnicy. Ostatecznie, ze względu na charakter obrażeń, zdecydowano o przeniesieniu go do specjalistycznego szpitala we Wrocławiu, gdzie przeszedł poważny zabieg. - Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - przekazał policjant. Od piątkowego wieczoru trwały poszukiwania mężczyzny, który zdołał się wyswobodzić i zbiec. Jak poinformował Pawlik, do jego zatrzymania doszło w sobotę wieczorem na terenie Legnicy w jednym z mieszkań. Mężczyzna zamknął się w nim od środka, chcąc uniemożliwić policjantom wejście. Funkcjonariusze wezwali więc do pomocy strażaków z PSP w Legnicy. Wyskoczył z drugiego piętra - W tym czasie mężczyzna podjął próbę ucieczki z mieszkania, wyskakując z drugiego piętra. Jego ucieczka i tak by nie doszła do skutku ponieważ cały budynek był otoczony przez kryminalnych z Lubina. Nabawił się on niestety urazu nogi i konieczne było udzielenie mu pomocy medycznej - powiedział policjant. Zatrzymany to 28-letni Legniczanin. - Mężczyzna ukrywał się, ponieważ miał już na koncie zasądzoną wcześniej karę ośmiu miesięcy pozbawiania wolności, na którą nie stawił się do zakładu karnego - przekazał Pawlik. Dodał, że mieszkanie, w którym przebywał mężczyzna zostało już wcześniej sprawdzone przez lubińskich policjantów. Wówczas zastano tam 33-letnią kobietę, która była ze sprawcą w sklepie w czasie kradzieży. W mieszkaniu ujawniono marihuanę, a kobieta została zatrzymana. Za dokonanie kradzieży rozbójniczej 28-latkowi grozić może do 10 lat pozbawienia wolności. Kara ta - jak wskazał Pawlik - będzie mogła być jednak surowsza w zależności od stopnia uszkodzenia ciała poszkodowanego ochroniarza.