Pijany pasażer, wysiadając z taksówki, przytrzasnął sobie drzwiami auta kurtkę. Na jego nieszczęście kierowca "taryfy" ruszył. Taksówkarz zorientował się dopiero po przejechaniu około 20 metrów, iż mężczyzna nadal jest jego "pasażerem ". - Taksówkarz zatrzymał się i otwierając drzwi uwolnił mężczyznę, a następnie odjechał. 59-letni pokrzywdzony mężczyzna z ciężkimi obrażeniami trafił do legnickiego szpitala. Ma złamany obojczyk, uraz głowy i ręki. Był nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,6 promila alkoholu. Nie jest w stanie podać numeru taksówki oraz marki pojazdu - relacjonuje nadkom. Sławomir Masojć, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Legnicy. Policja prosi o pomoc świadków zdarzenia. Wszyscy, którzy mogliby przyczynić się do odnalezienia taksówkarza proszeni są o kontrakt pod numer alarmowy 997 i 112 lub na adres e-mail: oficer.prasowy@legnica.policja.gov.pl. tom