27 stycznia ok. godziny 16.40 na 89 kilometrze autostrady A4 samochód ciężarowy marki Scania uderzył w energochłonną barierę rozdzielającą jezdnie. Wskutek uderzenia pojazd przełamał się i po zniszczeniu siedemdziesięciometrowego fragmentu bariery, zatrzymał, blokując częściowo lewe pasy ruchu w kierunku Wrocławia i Olszyny. Kierowcą ciężarówki był 50-letni obywatel Słowacji. Poza nim w pojeździe przebywał również słowacki pasażer. Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość obu panów. Jak wykazało badanie, pasażer był trzeźwy. W organizmie kierowcy wykryto zawartość 1.97 promila alkoholu. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Kierowca usłyszy najprawdopodobniej zarzut prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu i sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Pasażer, który jest również kierowcą, usłyszeć może zarzut dopuszczenia do kierowania pojazdem przez osobę nietrzeźwą. Kierowcy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności, pasażerowi - do 2 lat. Wczorajszego dnia autostrada A4 została całkowicie odblokowana w obu kierunkach dopiero około północy. Do tego czasu ruch odbywał się zewnętrznymi pasami.