Zaproponowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia stawki za leczenie są o jedną trzecią mniejsze od dotychczasowych. Dla szpitala, który już ma 7 milionów złotych długu za tzw. nadwykonania, takie warunki oznaczają katastrofę. Pacjenci, którzy mieli zaplanowane zabiegi, są przesuwani na inne terminy. - W styczniu będziemy powiadamiać o konkretnym terminie wykonania zabiegu - powiedział jeden z przedstawicieli placówki. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Macieja Stopczyka: Najbliższe szpitale w oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów Wrocławiu i Wałbrzychu z powodu zaniżonych stawek również wstrzymują przyjęcia pacjentów. NFZ twierdzi, że więcej dać nie może, bo wpływy do kasy okazały się niższe od planowanych. Słuchaj Faktów RMF.FM