Jak poinformowała w niedzielę rzeczniczka prasowa Muzeum Narodowego we Wrocławiu, któremu podlega Muzeum Etnograficzne, Anna Kowalów, na wystawie będzie można zobaczyć 100 eksponatów, a wśród nich m.in. przywiezione ze Stambułu reprodukcje średniowiecznych miniatur tureckich, które przedstawiają wnętrza muzułmańskich aptek, prezentują ówczesny stan wiedzy na temat budowy ludzkiego ciała oraz zabiegi medyczne stosowane przez lekarzy i farmaceutów arabskich w tamtych czasach. - Celem organizatorów jest pokazanie wzajemnych wpływów medycyny arabskiej i europejskiej. Lekarze arabscy chętnie korzystali z dzieł swoich greckich poprzedników, Hipokratesa i Galena, kontynuując i rozwijając ich prace. Arabskie tłumaczenia greckich i rzymskich traktatów były potem w Europie przekładane na łacinę i w ten sposób wiedza ta kształtowała zachodnie nauki o leku i leczeniu - mówiła Kowalów. Zdaniem jednego z kuratorów wystawy Łukasza Brauna, obecnie trudno przecenić wkład w rozwój medycyny takich arabskich lekarzy i filozofów jak Al-Kindi czy Razes. - Pierwszy z nich w jednym ze swoich dzieł przedstawił metodę zastosowania matematyki w farmakologii w celu odmierzania dawek leków i regulowania tym samym mocy ich działania, natomiast drugi, nazywany też ojcem pediatrii, był pierwszym znanym lekarzem, który pisał na temat alergii i systemu odpornościowego - tłumaczył. Na ekspozycji zaprezentowany zostanie także zbiór amuletów ochronnych z obszaru Sudanu pochodzący z prywatnej kolekcji prof. Bogdana Żurawskiego, który od 30 lat prowadzi badania archeologiczne w tej części świata. Składają się one najczęściej z inskrypcji zapisanych na pergaminie lub papierze zawiniętych w opakowania ze zwierzęcej skóry. Wystawę będzie można oglądać do 3 lutego, a towarzyszyć jej będzie konferencja naukowa pod takim samym tytułem, która odbędzie się w dniach 11-12 grudnia w Muzeum Etnograficznym.