W ubiegłym tygodniu prezes Zdzisław Woźniak zapewniał, że z byłym zawodnikiem Travelandu Olsztyn i MMTS Kwidzyn jest już "po słowie". 36-letni kołowy nadal jednak umowy z Miedzią nie podpisał. Strony wciąż ustalają ostateczną treść dwuletniego kontraktu. I wcale nie można wykluczyć takiego scenariusza, że Boneczko zawodnikiem Miedzi ostatecznie nie zostanie. Wtedy działacze Miedzi będą mieli dwa wyjścia. Poszukanie drugiego kołowego za wschodnią granicą, bo w Polsce za bardzo nie ma już kogo wziąć, albo namówienie do gry jeszcze przez jeden sezon 38-letniego Piotra Będzikowskiego. Przypomnijmy, że w poniedziałek legnicki klub pozyskał na pozycję kołowego Jarosława Palucha (Chrobry Głogów). Po sezonie Miedź zrezygnowała z Wiktora Jędrzejewskiego i Pawła Peteli, a wspomniany Będzikowski zapowiedział zakończenie kariery.