Dziennikarze nie towarzyszyli szwedzkiej monarchini w odwiedzinach szpitala. Julia Wach z biura prasowego wrocławskiego magistratu powiedziała, że królowa obejrzała prezentację o szpitalu, w którym leczone są dzieci chore na nowotwory i spotkała się z małymi pacjentami. Dzieci pytały królową m.in. o to, "dlaczego nie ma korony, czy chodzi na zakupy i czy lubi słodycze" - relacjonowała Wach. Podarowały królowej obrazki, przedstawiające Wrocław, oraz kartonowe serce. Królowa Sylwia podarowała małym pacjentom pluszowe misie. Wrocławska Klinika Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej jest jedyną taką placówką w Polsce południowo-zachodniej. W szpitalu na co dzień przebywa kilkadziesiąt małych pacjentów. Od ponad roku prowadzona jest kampania społeczna na rzecz budowy Kliniki Przylądek Nadziei. Jej celem jest zebranie pieniędzy na budowę nowej siedziby Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej Akademii Medycznej, która ma powstać we Wrocławiu przy ul. Borowskiej. W ramach tej akcji są zbierane datki od ludzi i instytucji, prowadzone aukcje oraz organizowane bale charytatywne. Nowy budynek ma kosztować ok. 70 mln zł. Król Szwecji Karol XVI Gustaw zwiedził we Wrocławiu plac budowy stadionu piłkarskiego na Euro 2012 we Wrocławiu. Król obejrzał m.in. loże VIP i wnętrze obiektu. Potem król wziął udział w seminarium o bezpieczeństwie w ruchu drogowym. Para królewska przebywa w Polsce od środy, podczas trzydniowej wizyty odwiedza - poza Warszawą - Wrocław i Świdnicę. Pierwszego dnia wizyty szwedzki król spotkał się m.in. z prezydentem Bronisławem Komorowskim, premierem Donaldem Tuskiem oraz marszałkami Sejmu i Senatu. Król Szwecji wraz z małżonką przybył do Polski na zaproszenie prezydenta Komorowskiego.