Na izbie przyjęć stoją i wózki transportowe, i łóżka, na których to kładziemy pacjentów, którzy są przywożeni przez pogotowie. Nagle okazuje się, że nosze zostały skradzione - mówi szef szpitala. Po ostatnich kradzieżach dyrektor Mirosław Gibek wynajął firmę ochroniarską, która ma pilnować majątku szpitala. W legnickim szpitalu był reporter RMF Michał Szpak. Posłuchaj relacji reportera RMF: