Jego pomysłu nie mogą zaakceptować sąsiedzi z góry. Ostatnio państwo Kowalikowie wywiesili transparent "Bezczynność władz chroni bezprawie i nielegalny hotel robotniczy w tym domu" . Urzędnicy bezradnie rozkładają ręce i przekazują sprawę kolejnym szczeblom. Ani robotnicy, ani właściciel nielegalnego hotelu nie chcieli ustosunkować się do zarzutów stawianych przez państwa Kowalików.