Dopiero kiedy nastolatka próbowała popełnić samobójstwo, oficjalnie zgłoszenie o przestępstwie dotarło do policji. Dziś dziewczyna jest pod opieką psychologa i pedagogów. Chodzi do szkoły, dobrze się uczy, ale nikt naprawdę nie wie co przeżywa. Oskarżonych w sprawie zostało kilku chłopców. 17-latek odpowie przed dorosłym sądem, pozostali 14 i 15-latkowie przed sądem rodzinnym. Wszystkim zarzuca się, że wykorzystując to, iż dziewczyna była pijana doprowadzili do obcowania płciowego. Najbardziej przerażający jest fakt, że o całym zdarzeniu opowiadali bez żadnej skruchy. - Jest to kategoria przestępstwa bardzo poważnego. Ich stwierdzenia, być może frywolne dla nich, na pewno śmieszne nie były. Były tragiczne - mówi komendant oławskiej policji. Dodaje, że na imprezie nastolatków wódka, piwo, szampan lały się strumieniami. To właśnie alkohol miał ogromny wpływ na przebieg zdarzeń.