Orkan Szczedrzykowice to wicemistrz legnickiej Klasy Okręgowej, a do 4. ligi dostał się "kuchennymi drzwiami", w efekcie wielkiego zamieszania ze Ślęzą Wrocław w roli głównej. Zakończyło się ono tym, że w 3. lidze utrzymał się Orzeł Ząbkowice (jego miejsce zajął Orkan), a wrocławianie wystąpią jednak w 4. lidze na miejsce Chrobrego Nowogrodziec, który wycofał się z rozgrywek z powodów finansowych. Orkan - klub z wioski w gminie Prochowice jeszcze nigdy w swojej historii nie występował w 4. lidze. Zespół to jednak naszpikowany ogranymi piłkarzami, znanymi dobrze legnickim kibicom (m.in. Terpiłowski, Weremko, Zarański, Lazarek), a jego trenerem jest Robert Malawski, były piłkarz Zagłębia Lubin i Górnika Polkowice. - Czeka nas ciężki mecz, bo w Orkanie nie brakuje doświadczonych zawodników. My jednak przeciwstawimy rywalowi młodość i dobre przygotowanie fizyczne, bo jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do sezonu. Mamy młodą, perspektywiczną drużynę i jestem dobrej myśli. A Orkan niech się martwi jak wytrzymać kondycyjnie 90 minut przy moich chłopakach - powiedział lca.pl Andrzej Kisiel, szkoleniowiec Konfeksu. Przed inauguracyjnym meczem Kisiel ma też na głowie kilka zmartwień. Pierwsze nazywa się Kamil Lewandowski. Napastnik Konfeksu oficjalnie ma skręconą kostkę. Naprawdę jednak większe kłopoty ma z chęciami do gry w piłkę. Piłkarz od ponad tygodnia nie trenuje i w meczu z Orkanem na boisko na pewno nie wybiegnie. Podobnie jak kapitan zespołu Wojciech Górski, który będzie musiał odcierpieć czerwoną kartkę z ostatniego meczu poprzedniego sezonu. Pod znakiem zapytania stoi również występ Marcina Kaczmarka, którego klub z Grabskiego w ostatniej chwili zdążył pozyskać z Górnika Złotoryja. Napastnik narzeka bowiem na drobny uraz stopy. Na szczęście zagrają inni nowi piłkarze Konfeksu: Łukasz Zięba, Krzysztof Tworek oraz wracający na Grabskiego po półrocznej przerwie Dominik Pazio. Mecz Konfeksu z Orkanem rozpocznie się w sobotę o godz. 17 na stadionie przy ul. Grabskiego. Tego samego dnia rozgrywki zainaugurują rezerwy Miedzi, które zagrają na wyjeździe z innym beniaminkiem - Strzelinianką Strzelin. Autor: J