Jak poinformowała Małgorzata Klaus, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prokuratura postawiła już zarzut Zbigniewowi Ś., komendantowi komisariatu Wrocław-Ołbin. - Komendant odmówił składania wyjaśnień. Nie przyznaje się do winy, ale są już wstępne wyniki badania krwi, z których wynika, że miał ok. 2 promili alkoholu w organizmie - powiedziała Klaus. Dodała, że policjant został już zawieszony w czynnościach służbowych oraz zabezpieczono jego auto. Tuż po zatrzymaniu komendant nie chciał poddać się badaniu alkotestem. Policję o pijanym kierowcy w centrum Wrocławia powiadomiły przypadkowe osoby, zaniepokojone "wyczynami kierującego". Nie doszło do wypadku, bo policja zatrzymała mężczyznę - jak się okazało - komendanta jednego z wrocławskich komisariatów.Tuż po interwencji komendant trafił na izbę wytrzeźwień. Jak powiedział Wojciech wybraniec z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, komendant może zostać ukarany w toku dochodzenia wewnętrznego policji lub zostanie zwolniony dyscyplinarnie. Policjant ma za sobą 25 lat służby.