Jak poinformował we wtorek Jan Pociecha z policji w Lubinie, zatrzymanym jest 31-latek z powiatu lubińskiego. Ma on - podobnie jak zatrzymany w poniedziałek 25-latek - jeszcze we wtorek usłyszeć zarzuty. Oprócz tych dwóch osób, zatrzymanych przez policję zostało jeszcze trzech innych mężczyzn, którzy zachowywali się agresywnie podczas pikiety przed zarządem KGHM. Przyznali się do winy i dobrowolnie poddali karze więzienia. 38- i 45-latka, oskarżonych o udział w zbiegowisku i pobicie ośmiu ochroniarzy KGHM, legnicki sąd skazał na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata, grzywnę w wysokości 7,5 tys. zł i dozór kuratora. 35-latek oskarżony o zniszczenie mienia, czyli drzwi do budynku zarządu - usłyszał wyrok roku i sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Mężczyzna musi także naprawić wyrządzone szkody. Mężczyźni podpisali oświadczenie, że nie będą się domagali uzasadnienia wyroku, a tym samym nie będą się od niego odwoływać. W ubiegły czwartek ok. tysiąca związkowców protestowało przed siedzibą zarządu KGHM Polska Miedź S.A. W trakcie pikiety doszło do przepychanek między najbardziej agresywnymi związkowcami a ochroną. Pikietujący rzucali w ochroniarzy m.in. puszkami z piwem. Ostatecznie związkowcom udało się sforsować zamknięte drzwi do budynku, ale nie weszli do środka, ponieważ w budynku czekał kordon policji.