Jak poinformował Andrzej Charytoniuk z biura prasowego Politechniki Wrocławskiej, został już rozstrzygnięty przetarg, który wstępnie został zaakceptowany przez władzę uczelni. W sumie odbyły się trzy przetargi, bowiem uczelnia i władze miasta chciały wydać na budowę kolejki 8 mln zł, a jedyny oferent jaki stawał do przetargu (austriacka firma) deklarował wybudowanie jej za 12,7 mln zł. - Ostatecznie zdecydowaliśmy się na austriacką firmę nie tylko dlatego, że była jedyną firmą stającą do przetargu, ale przede wszystkim dlatego, że zaoferowali oprócz wybudowania kolejki całą logistykę z nią związaną, czyli m.in. szkolenia personelu - powiedział Charytoniuk. Pierwsi pasażerowie będą mogli skorzystać z kolejki po wakacjach przyszłego roku. Jej budowa jest wspólnym przedsięwzięciem Politechniki Wrocławskiej i władz miasta. Kolejka połączy dwa brzegi Odry. Stacje powstaną na Wybrzeżu Wyspiańskiego, gdzie znajduje się kampus główny Politechniki Wrocławskiej, oraz przy ul. Na Grobli, gdzie powstaje kompleks edukacyjno-badawczy Geocentrum. Podróż półkilometrową trasą kolejki będzie trwała 2,5 minuty. Na trasie będą kursować dwa wagoniki, które pomieszczą jednorazowo 15 osób. W ciągu godziny kolejka będzie mogła przewieźć 370 osób. Mieszkańcy Wrocławia i turyści będą mogli korzystać z kolejki posługując się biletami komunikacji miejskiej, a studenci Politechniki Wrocławskiej - najprawdopodobniej za darmo.